Chcesz poszukiwać skarbów? Musisz mieć pozwolenie

&lt![CDATA[

Samo posiadanie wykrywacza metali lub innego podobnego urządzenia służącego do poszukiwań nie wymaga pozwolenia. Urzędową zgodę trzeba uzyskać dopiero jeśli chcemy wykrywkę użyć do poszukiwań przedmiotów zabytkowych. I tu pojawia się pierwsza trudność. Ustawa z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami definiuje zabytek jako „nieruchomość lub rzecz ruchomą, ich części lub zespoły, będące dziełem człowieka lub związane z jego działalnością i stanowiące świadectwo minionej epoki bądź zdarzenia, których zachowanie leży w interesie społecznym ze względu na posiadaną wartość historyczną, artystyczną lub naukową”. W praktyce ocena, czy dany przedmiot lub kategoria przedmiotów jest zabytkiem w rozumieniu ustawy zależy od opinii specjalistów pracujących w WUOZ-ach (wojewódzkich urzędach ochrony zabytków). To, co w opinii jednego konserwatora zabytków spełnia przesłanki definicji ustawowej, według innego może nie być zabytkiem np. z powodu braku wartości historycznej, artystycznej lub naukowej.

Rozbieżności w kwalifikacji przedmiotów jako zabytków oraz nierzadko niechętne nastawienie środowiska konserwatorsko-archeologicznego do poszukiwaczy-amatorów powodują, że detektoryści nie mają łatwego życia, choć wielu z nich to fachowcy i pasjonaci z dużą wiedzą i umiejętnościami. Archeolodzy i konserwatorzy obawiają się najczęściej zniszczeń powodowanych amatorskim eksplorowaniem terenu argumentując, że niezwykle ważny jest zarówno znaleziony przedmiot, jak i kontekst miejsca danego znaleziska.

Szacuje się, że w całej Polsce liczba detektorystów sięga nawet 100 tysięcy. Ilu z nich otrzymuje rocznie pozwolenia na poszukiwania zabytków? Kilkuset, czyli niecały promil wszystkich poszukiwaczy.

Zgodnie z art. 36 ust. 1 pkt 12 ustawy o ochronie zabytków poszukiwanie ukrytych lub porzuconych zabytków ruchomych, w tym zabytków archeologicznych, przy użyciu wszelkiego rodzaju urządzeń
elektronicznych i technicznych oraz sprzętu do nurkowania wymaga
pozwolenia miejscowo właściwego wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Od 2018 roku nieposiadanie takiego pozwolenia lub naruszanie warunków zapisanych w takim dokumencie podczas poszukiwania zabytków jest kwalifikowane jako przestępstwo (wcześniej było to wykroczenie). Art. 109c ustawy o ochronie zabytków stanowi: „Kto bez pozwolenia albo wbrew warunkom pozwolenia
poszukuje ukrytych lub porzuconych zabytków, w tym przy użyciu
wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych i technicznych oraz sprzętu
do nurkowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia
wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.” W przypadku, gdy zajdzie podejrzenie niszczenia stanowiska archeologicznego – sprawcy grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Wniosek o wydanie pozwolenia na poszukiwanie zabytków

Formularz wniosku znaleźć można na stronie www właściwego miejscowo WUOZ-u (przykładowy link do formularza na stronie mazowieckiego wojewódzkiego konserwatora zabytków). Jeśli go brakuje w miejscowym WUOZ-ie, można poprosić mailowo lub osobiście o jego wzór.

We wniosku należy podać:

dokładny opis miejsca planowanych poszukiwań wraz z określeniem dokładnych współrzędnych geodezyjnych lub geograficznych lub nazwę albo numer obrębu ewidencyjnego z numerami działek ewidencyjnych;dane osoby samodzielnie prowadzącej poszukiwania lub osoby kierującej grupą poszukiwawczą (warto wykazać jej doświadczenie, wiedzę i umiejętności);uzasadnienie (np. zainteresowanie tematyką, historią terenu, inne okoliczności).

Do wniosku należy dołączyć:

program poszukiwania określający zakres i sposób prowadzenia poszukiwań (w tym używany sprzęt);dokument potwierdzający posiadanie przez wnioskodawcę tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości (jeśli dotyczy własnego terenu);zgodę właściciela lub posiadacza nieruchomości na prowadzenie poszukiwań (dot. terenów, których wnioskodawca nie jest posiadaczem);jeśli dotyczy – zgodę dyrektora parku narodowego albo regionalnego dyrektora ochrony środowiska na prowadzenie poszukiwań;mapę topograficzną obszaru poszukiwań w skali 1:10 000 lub większej lub prezentację kartograficzną bazy danych obiektów topograficznych (BDOT10k);dowód uiszczenia opłaty skarbowej za wydanie decyzji (82 zł).
]]
Więcej informacji

Prawo budowlane w Polsce

Prawo budowlane – najważniejsza polska ustawa z zakresu projektowania, budowy, nadzoru, utrzymania i rozbiórki obiektów budowlanych oraz zasad działania organów administracji publicznej w tym zakresie.

Ustawa reguluje także sprawy związane z:

  • ochroną środowiska podczas działań związanych z wykonywaniem rozbiórek, wznoszenia nowych obiektów i ich utrzymania
  • miejscem realizacji inwestycji i sposobem uzyskiwania pozwolenia na budowę oraz rozbiórkę, a także określeniem rodzajów robót budowlanych i budów niewymagających pozwolenia na budowę
  • oddawania obiektów budowlanych do użytkowania
  • prowadzeniem działalności zawodowej osób związanych z budownictwem (uprawnień do wykonywania samodzielnych funkcji w budownictwie, tzw. uprawnienia budowlane) i ich odpowiedzialnością karną i zawodową
  • prawami i obowiązkami uczestników procesu budowlanego
  • postępowaniem w wypadku katastrofy budowlanej.

Pierwszy akt prawny, w którym można dopatrywać się odpowiednika obecnej ustawy Prawo budowlane, powstał 16 lutego 1928 roku. Było to rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o „prawie budowlanym i zabudowaniu osiedli”. Przepis ten był bardzo obszerny, liczył aż 422 artykuły i jako rozporządzenie wydany został z mocą ustawy (wg przedwojennych uregulowań prawnych zawierał artykuły). Tak duża liczba umieszczonych w nim artykułów absolutnie nie oznacza jednak, że był on bardziej złożony i skomplikowany od obecnych przepisów. Jego objętość wynikała wyłącznie z prostego faktu, że obszar kodyfikacji w nim zawartej był bez porównania szerszy niż w obecnej ustawie Prawo budowlane. Oprócz dzisiejszych kwestii wchodzących w sferę zainteresowania Prawa budowlanego znalazły w nim miejsce liczne zagadnienia z zakresu dzisiejszej ustawy o gospodarce nieruchomościami, ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, ochrony przeciwpożarowej, prawa cywilnego, ustawy o drogach publicznych, prawa lokalowego czy wreszcie dzisiejszych przepisów techniczno -budowlanych dla części obiektów budowlanych.

Ostatni przedwojenny tekst jednolity rozporządzenia z 1928 roku ukazał się w Dzienniku Ustaw nr 34 z 17 kwietnia 1939 roku pod pozycją 216.

Dowodem uniwersalności przedwojennego prawa budowlanego może być fakt, że zostało ono zastąpione przez nowe przepisy dopiero po ponad 33 latach, 13 sierpnia 1961 roku, kiedy to jego miejsce zajęła ustawa Prawo budowlane z 31 stycznia 1961 roku, opublikowana w Dzienniku Ustaw nr 7 z 1961 roku pod pozycją 46.

Ówczesna, pierwsza polska powojenna ustawa budowlana, była już znacznie odchudzona, liczyła zaledwie 96 artykułów i przetrwała jako akt obowiązującego prawa przez kolejnych blisko 14 lat, aż do l marca 1975 roku. O jej precyzji i jednoznaczności oraz adekwatności w opisie procesu budowlanego rzeczywistości lat 60-tych może świadczyć fakt, że w okresie wspomnianych 14 lat dokonano zaledwie dwóch niewielkich nowelizacji jej pierwotnego tekstu.

Od l marca 1975 roku weszła wżycie kolejna, nowa ustawa Prawo budowlane. Jej wprowadzenie związane było z przeżywanym w tym okresie znacznym ożywieniem gospodarczym, związanym z chwytliwym hasłem „budowy drugiej Polski”, w sposób szczególnie duży przekładającym się na skalę rozpoczynanych i prowadzonych wówczas inwestycji budowlanych.

Ustawa ta zawierała tylko 71 artykułów, a ważniejsze zmiany to likwidacja funkcji inspektora nadzoru inwestorskiego (na całe 6 lat, aż do roku 1981, kiedy to w jednej z kolejnych nowelizacji inspektor nadzoru wrócił do tekstu ustawy), zniesienie wymogu zdawania egzaminu przy nabywaniu uprawnień budowlanych, zwanych wówczas „stwierdzeniem posiadania przygotowania zawodowego do pełnienia samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie”, itd.

Transformacja ustrojowa początku lat 90-tych wymusiła rozpoczęcie prac nad całkiem nowym prawem budowlanym. Liczne rządowe, resortowe i środowiskowe projekty nowej budowlanej ustawy zasadniczej zostały scalone w 1993 roku w jeden rządowy projekt nowej ustawy i ostatecznie w dniu 7 lipca 1994 roku Sejm przyjął nową ustawę Prawo budowlane, z datą jej wejścia w życie określoną na l stycznia 1995 roku.

Formalnie obowiązuje ona do dnia dzisiejszego, z tym, że ilość nowelizacji, jakim podlegał jej tekst w ciągu 17 lat od momentu wprowadzenia powoduje, że już tylko w bardzo małym stopniu obecne jej zapisy przypominają te, z którymi mieliśmy do czynienia na początku roku 1995.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *