Prezes TK: Wymiar sprawiedliwości uzurpuje sobie prawo nieprzewidziane w konstytucji

&lt![CDATA[

Prezes TK Julia Przyłębska uczestniczyła w poniedziałek w spotkaniu szefów sądów konstytucyjnych sześciu państw Europy Środkowowschodniej na Zamku Królewskim w Warszawie. Przyłębska zabrała głos w debacie dotyczącej roli sądu konstytucyjnego we współczesnym państwie.

„My w Polsce jesteśmy w szczególnym czasie jeśli chodzi o definiowanie i rolę Trybunału Konstytucyjnego w państwie. Dziś żyjemy w świecie uzurpacji. Okazało się, że konstytucję można czytać nie tylko niezgodnie z jej duchem, ale też niezgodnie z taką stricte czystą literą prawa.(…) System prawa kontynentalnego nadaje funkcje wymiarowi sprawiedliwości, a więc sądom powszechnym i sądom administracyjnym jako tym, które rozstrzygają indywidualne przypadki, a więc nie zajmują się oceną konstytucyjności aktów prawnych” – mówiła prezes TK.

Jej zdaniem „jesteśmy w czasach, kiedy pewne podmioty, wymiar sprawiedliwości, indywidualni sędziowie uzurpują sobie prawo nieprzewidziane w polskiej konstytucji”. „Takie rozedrganie związane z realizacją prawa w Polsce doprowadza do tego, że każdy poszczególny obywatel mówi +dana ustawa jest niezgodna z konstytucją+ i próbuje za namową parlamentarzystów realizować swoje prawa, wywodząc je z indywidualnej oceny ich konstytucyjności. To prowadzi do anarchii prawa” – dodała sędzia Przyłębska.

Według niej sytuacja walki o kompetencje wymiaru sprawiedliwości i Trybunału Konstytucyjnego „kompromituje” tych, którzy uzurpują sobie prawo do wykonywania funkcji, której nie nadała im konstytucja. „Myślę, że każde takie działania, które zmierzają do zaburzenia tej równowagi są działaniami, które – w mojej ocenie – wnoszą elementy anarchii” – oświadczyła prezes TK.

Według Przyłębskiej rola TK we współczesnym państwie, w którym następuje zmiana władzy i oczekiwań społecznych, jest niezwykle ważna. Jak dodała, sędziowie Trybunału Konstytucyjnego są wybrani przez naród i pełnią funkcję kontrolerów w wypełnianiu konstytucji. „Tak jak sędziowie mają wypełniać rolę arbitrów, tak my (sędziowie TK – PAP) wypełniamy rolę kontrolerów konstytucji” – wskazała prezes TK.

„Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego powinni zachować zimną krew i starać się wykonywać swoje funkcje, tak jak nakazuje konstytucja, bo konstytucja narodowa jest podstawowym aktem prawnym i zgodność wszelkich aktów, również prawa międzynarodowego, jest niezbędna. Każde państwo wchodzące do Unii Europejskiej wchodziło z określoną konstytucją” – zaznaczyła.

Jednocześnie Przyłębska zaapelowała do wszystkich narodów Unii Europejskiej o akceptowanie suwerenności i konstytucji każdego narodu, bo jest ona – jak powiedziała – „wyrazem niezależności narodu”. „Mówimy, że szanujemy wszystkie kultury, że są równe. To szanujmy naprawdę, a nie tylko poprzez szczere deklaracje” – podkreśliła.

]]
Więcej informacji

Prawo budowlane w Polsce

Prawo budowlane – najważniejsza polska ustawa z zakresu projektowania, budowy, nadzoru, utrzymania i rozbiórki obiektów budowlanych oraz zasad działania organów administracji publicznej w tym zakresie.

Ustawa reguluje także sprawy związane z:

  • ochroną środowiska podczas działań związanych z wykonywaniem rozbiórek, wznoszenia nowych obiektów i ich utrzymania
  • miejscem realizacji inwestycji i sposobem uzyskiwania pozwolenia na budowę oraz rozbiórkę, a także określeniem rodzajów robót budowlanych i budów niewymagających pozwolenia na budowę
  • oddawania obiektów budowlanych do użytkowania
  • prowadzeniem działalności zawodowej osób związanych z budownictwem (uprawnień do wykonywania samodzielnych funkcji w budownictwie, tzw. uprawnienia budowlane) i ich odpowiedzialnością karną i zawodową
  • prawami i obowiązkami uczestników procesu budowlanego
  • postępowaniem w wypadku katastrofy budowlanej.

Pierwszy akt prawny, w którym można dopatrywać się odpowiednika obecnej ustawy Prawo budowlane, powstał 16 lutego 1928 roku. Było to rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o „prawie budowlanym i zabudowaniu osiedli”. Przepis ten był bardzo obszerny, liczył aż 422 artykuły i jako rozporządzenie wydany został z mocą ustawy (wg przedwojennych uregulowań prawnych zawierał artykuły). Tak duża liczba umieszczonych w nim artykułów absolutnie nie oznacza jednak, że był on bardziej złożony i skomplikowany od obecnych przepisów. Jego objętość wynikała wyłącznie z prostego faktu, że obszar kodyfikacji w nim zawartej był bez porównania szerszy niż w obecnej ustawie Prawo budowlane. Oprócz dzisiejszych kwestii wchodzących w sferę zainteresowania Prawa budowlanego znalazły w nim miejsce liczne zagadnienia z zakresu dzisiejszej ustawy o gospodarce nieruchomościami, ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, ochrony przeciwpożarowej, prawa cywilnego, ustawy o drogach publicznych, prawa lokalowego czy wreszcie dzisiejszych przepisów techniczno -budowlanych dla części obiektów budowlanych.

Ostatni przedwojenny tekst jednolity rozporządzenia z 1928 roku ukazał się w Dzienniku Ustaw nr 34 z 17 kwietnia 1939 roku pod pozycją 216.

Dowodem uniwersalności przedwojennego prawa budowlanego może być fakt, że zostało ono zastąpione przez nowe przepisy dopiero po ponad 33 latach, 13 sierpnia 1961 roku, kiedy to jego miejsce zajęła ustawa Prawo budowlane z 31 stycznia 1961 roku, opublikowana w Dzienniku Ustaw nr 7 z 1961 roku pod pozycją 46.

Ówczesna, pierwsza polska powojenna ustawa budowlana, była już znacznie odchudzona, liczyła zaledwie 96 artykułów i przetrwała jako akt obowiązującego prawa przez kolejnych blisko 14 lat, aż do l marca 1975 roku. O jej precyzji i jednoznaczności oraz adekwatności w opisie procesu budowlanego rzeczywistości lat 60-tych może świadczyć fakt, że w okresie wspomnianych 14 lat dokonano zaledwie dwóch niewielkich nowelizacji jej pierwotnego tekstu.

Od l marca 1975 roku weszła wżycie kolejna, nowa ustawa Prawo budowlane. Jej wprowadzenie związane było z przeżywanym w tym okresie znacznym ożywieniem gospodarczym, związanym z chwytliwym hasłem „budowy drugiej Polski”, w sposób szczególnie duży przekładającym się na skalę rozpoczynanych i prowadzonych wówczas inwestycji budowlanych.

Ustawa ta zawierała tylko 71 artykułów, a ważniejsze zmiany to likwidacja funkcji inspektora nadzoru inwestorskiego (na całe 6 lat, aż do roku 1981, kiedy to w jednej z kolejnych nowelizacji inspektor nadzoru wrócił do tekstu ustawy), zniesienie wymogu zdawania egzaminu przy nabywaniu uprawnień budowlanych, zwanych wówczas „stwierdzeniem posiadania przygotowania zawodowego do pełnienia samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie”, itd.

Transformacja ustrojowa początku lat 90-tych wymusiła rozpoczęcie prac nad całkiem nowym prawem budowlanym. Liczne rządowe, resortowe i środowiskowe projekty nowej budowlanej ustawy zasadniczej zostały scalone w 1993 roku w jeden rządowy projekt nowej ustawy i ostatecznie w dniu 7 lipca 1994 roku Sejm przyjął nową ustawę Prawo budowlane, z datą jej wejścia w życie określoną na l stycznia 1995 roku.

Formalnie obowiązuje ona do dnia dzisiejszego, z tym, że ilość nowelizacji, jakim podlegał jej tekst w ciągu 17 lat od momentu wprowadzenia powoduje, że już tylko w bardzo małym stopniu obecne jej zapisy przypominają te, z którymi mieliśmy do czynienia na początku roku 1995.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *