Projekt ustawy o kuratorskiej służbie sądowej w konsultacji. Przepisy wzmacniają status kuratora

&lt![CDATA[

„Podstawowym celem projektu jest poprawa funkcjonowania i organizacji kuratorskiej służby sądowej. Zaproponowane zmiany służą podkreśleniu istotnej roli służby kuratorskiej w systemie wymiaru sprawiedliwości i ukształtowaniu właściwego statusu kuratora sądowego, odpowiadającego charakterowi wykonywanych przez niego zadań oraz jego kompetencjom” – głosi uzasadnienie resortu sprawiedliwości.

Jak dodano praktyka stosowania obecnej ustawy o kuratorach sądowych „wskazuje na jej liczne niedostatki, a tym samym na konieczność wprowadzenia obszernych zmian legislacyjnych”.

Generalnie projekt, który liczy 135 artykułów ma w ocenie MS poprawić funkcjonowanie i organizację kuratorskiej służby sądowej. Miałoby to nastąpić m.in. poprzez „stworzenie przejrzystego systemu oceny pracy kuratorów; precyzyjne określenie uprawnień i obowiązków kuratorów sądowych; poprawę jakości i efektywność pracy kuratorów i wzmocnienie kompetencji zawodowych kuratorów”. Ujednolicone miałyby też zostać kryteria kwalifikacji kandydatów na aplikację kuratorską oraz wprowadzone jednolite i przejrzyste zasady naboru kuratorów.

„Nowe przepisy wzmacniają status kuratora sądowego, jako szczególnego zawodu związanego z zaufaniem publicznym. Tak samo jak w przypadku sędziów, wymogiem mianowania kuratora sądowego będzie posiadanie wyłącznie obywatelstwa polskiego oraz korzystanie z pełni praw cywilnych i publicznych. Dla zapewnienia lepszych warunków awansu zawodowego wprowadzony zostanie nowy stopień służbowy starszego kuratora specjalisty” – zapowiada MS.

Kuratorzy mieliby zostać zobowiązani do stałego podnoszenia kwalifikacji zawodowych poprzez szkolenia prowadzone przez Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury. Kuratorzy zgodnie z projektem uzyskaliby kompetencję wyrażania zgody na zmianę miejsca pobytu osoby skazanej na karę ograniczenia wolności.

Wprowadzone zostałaby także kadencje – trzyletnie na stanowiskach kierownika zespołu kuratorskiej służby sądowej w sądzie rejonowym oraz czteroletnie zastępcy kuratora okręgowego. Natomiast kadencja kuratora okręgowego zostałaby skrócona z sześciu do czterech lat.

„Prezes sądu rejonowego będzie mógł przyznać nagrodę pieniężną dla kuratora zawodowego za szczególne osiągnięcia w pracy. Dla racjonalnego wykorzystania kadr kuratorskiej służby sądowej, prezesi sądów okręgowych będą mogli przenieść kuratora do innego sądu rejonowego, w tej samej lub innej miejscowości w obrębie okręgu sądowego” – zaznacza resort sprawiedliwości.

Zreformowane zostałyby też zasady prowadzenia postępowania dyscyplinarnego wobec kuratorów. „Wprowadza powoływanych na czteroletnie kadencję rzecznika dyscyplinarnego kuratorów zawodowych oraz zastępcę rzecznika dyscyplinarnego kuratorów zawodowych” – zapowiedziano. Zmiany miałyby też nastąpić w katalogu kar dyscyplinarnych, w którym zawarta zostałaby m.in. kara obniżenia wynagrodzenia.

Nowa ustawa – według planów – miałaby wejść w życie od początku 2020 r.

Z danych MS wynika, iż aktualnie w sądach rejonowych zatrudnionych jest około 5,1 tys. kuratorów zawodowych, w tym kuratorów rodzinnych ok. 1,7 tys., a kuratorzy dla dorosłych ok. 2,5 tys. „Niezwiązani stosunkiem zatrudnienia, jakkolwiek wykonujący zadania kurateli w obu jej segmentach (kuratela dla dorosłych i kuratela rodzinna), są także kuratorzy społeczni – w liczbie ok. 22 tys. 700” – podało MS. W sądach rejonowych działa 554 zespołów kuratorskich, na czele z kierownikami tych zespołów.

Z danych resortu wynika, że przed rokiem „pod różnego rodzaju oddziaływaniami kuratorów sądowych (w sprawach karnych i rodzinnych), pozostawało ponad 564 tys. osób, w tym ponad 251 tys. w sprawach karnych oraz ponad 313 tys. w sprawach rodzinnych i nieletnich”.

]]
Więcej informacji

Prawo budowlane w Polsce

Prawo budowlane – najważniejsza polska ustawa z zakresu projektowania, budowy, nadzoru, utrzymania i rozbiórki obiektów budowlanych oraz zasad działania organów administracji publicznej w tym zakresie.

Ustawa reguluje także sprawy związane z:

  • ochroną środowiska podczas działań związanych z wykonywaniem rozbiórek, wznoszenia nowych obiektów i ich utrzymania
  • miejscem realizacji inwestycji i sposobem uzyskiwania pozwolenia na budowę oraz rozbiórkę, a także określeniem rodzajów robót budowlanych i budów niewymagających pozwolenia na budowę
  • oddawania obiektów budowlanych do użytkowania
  • prowadzeniem działalności zawodowej osób związanych z budownictwem (uprawnień do wykonywania samodzielnych funkcji w budownictwie, tzw. uprawnienia budowlane) i ich odpowiedzialnością karną i zawodową
  • prawami i obowiązkami uczestników procesu budowlanego
  • postępowaniem w wypadku katastrofy budowlanej.

Pierwszy akt prawny, w którym można dopatrywać się odpowiednika obecnej ustawy Prawo budowlane, powstał 16 lutego 1928 roku. Było to rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o „prawie budowlanym i zabudowaniu osiedli”. Przepis ten był bardzo obszerny, liczył aż 422 artykuły i jako rozporządzenie wydany został z mocą ustawy (wg przedwojennych uregulowań prawnych zawierał artykuły). Tak duża liczba umieszczonych w nim artykułów absolutnie nie oznacza jednak, że był on bardziej złożony i skomplikowany od obecnych przepisów. Jego objętość wynikała wyłącznie z prostego faktu, że obszar kodyfikacji w nim zawartej był bez porównania szerszy niż w obecnej ustawie Prawo budowlane. Oprócz dzisiejszych kwestii wchodzących w sferę zainteresowania Prawa budowlanego znalazły w nim miejsce liczne zagadnienia z zakresu dzisiejszej ustawy o gospodarce nieruchomościami, ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, ochrony przeciwpożarowej, prawa cywilnego, ustawy o drogach publicznych, prawa lokalowego czy wreszcie dzisiejszych przepisów techniczno -budowlanych dla części obiektów budowlanych.

Ostatni przedwojenny tekst jednolity rozporządzenia z 1928 roku ukazał się w Dzienniku Ustaw nr 34 z 17 kwietnia 1939 roku pod pozycją 216.

Dowodem uniwersalności przedwojennego prawa budowlanego może być fakt, że zostało ono zastąpione przez nowe przepisy dopiero po ponad 33 latach, 13 sierpnia 1961 roku, kiedy to jego miejsce zajęła ustawa Prawo budowlane z 31 stycznia 1961 roku, opublikowana w Dzienniku Ustaw nr 7 z 1961 roku pod pozycją 46.

Ówczesna, pierwsza polska powojenna ustawa budowlana, była już znacznie odchudzona, liczyła zaledwie 96 artykułów i przetrwała jako akt obowiązującego prawa przez kolejnych blisko 14 lat, aż do l marca 1975 roku. O jej precyzji i jednoznaczności oraz adekwatności w opisie procesu budowlanego rzeczywistości lat 60-tych może świadczyć fakt, że w okresie wspomnianych 14 lat dokonano zaledwie dwóch niewielkich nowelizacji jej pierwotnego tekstu.

Od l marca 1975 roku weszła wżycie kolejna, nowa ustawa Prawo budowlane. Jej wprowadzenie związane było z przeżywanym w tym okresie znacznym ożywieniem gospodarczym, związanym z chwytliwym hasłem „budowy drugiej Polski”, w sposób szczególnie duży przekładającym się na skalę rozpoczynanych i prowadzonych wówczas inwestycji budowlanych.

Ustawa ta zawierała tylko 71 artykułów, a ważniejsze zmiany to likwidacja funkcji inspektora nadzoru inwestorskiego (na całe 6 lat, aż do roku 1981, kiedy to w jednej z kolejnych nowelizacji inspektor nadzoru wrócił do tekstu ustawy), zniesienie wymogu zdawania egzaminu przy nabywaniu uprawnień budowlanych, zwanych wówczas „stwierdzeniem posiadania przygotowania zawodowego do pełnienia samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie”, itd.

Transformacja ustrojowa początku lat 90-tych wymusiła rozpoczęcie prac nad całkiem nowym prawem budowlanym. Liczne rządowe, resortowe i środowiskowe projekty nowej budowlanej ustawy zasadniczej zostały scalone w 1993 roku w jeden rządowy projekt nowej ustawy i ostatecznie w dniu 7 lipca 1994 roku Sejm przyjął nową ustawę Prawo budowlane, z datą jej wejścia w życie określoną na l stycznia 1995 roku.

Formalnie obowiązuje ona do dnia dzisiejszego, z tym, że ilość nowelizacji, jakim podlegał jej tekst w ciągu 17 lat od momentu wprowadzenia powoduje, że już tylko w bardzo małym stopniu obecne jej zapisy przypominają te, z którymi mieliśmy do czynienia na początku roku 1995.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *